Czyli na wszystko, a głównie na pralinki.

Ostatnio znowu długa przerwa na blogu. Nie znaczy, że nic nie robiłam. Wręcz przeciwnie – dłubałam wiele, ale nie fotografowałam i nie dzieliłam się z Wami swoimi poczynaniami. 

Wszystko wymaga czasu, a dla mnie doba jest zdecydowanie za krótka. Dzisiaj śmialiśmy się z M, że jak tylko wstaniemy rano – a wstajemy nieprzyzwoicie wcześnie – to już mamy tę świadomość, że jesteśmy spóźnieni i nie wszystko zdążymy zrobić;) 

Ale pojawiły się nowe okoliczności…Uczę się fotografii. Muszę robić dużo zdjęć, analizować, udoskonalać…, będzie więc szansa na częstą aktualizację wydarzeń na blogu. Na razie zdjęcia są marnej jakości, ale to moje pierwsze nowym narzędziem. 

Tymczasem jeszcze całkiem małe pudełko z jagodami. 

A także owalne pudełko różane z elegancką koronką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk

Powrót do góry